Skutki niedoboru witaminy D
wtorek, grudnia 12, 2017
Podobno
nigdy nie jest za często jeśli chodzi o przypominanie ludziom witaminie D.
Sprawa ważka, gdyż jej niedobory są tak powszechne, że dotyczą aż 85%
naszego społeczeństwa. Ale do rzeczy: skąd ją brać i dlaczego jest taka
ważna?
SKĄD?
Brać ze słońca – więc wyluzujmy jeśli chodzi o
filtry przeciwsłoneczne. A jeśli nie ze słońca, to tłustych ryb (łosoś,
makrela, śledzie, tuńczyk), jajek lub poprzez suplementacje.
PO CO?
Witamina D ma wpływ aż na 2000 naszych
genów ( a jest ich 30 tys.) oraz bierze
udział w 200 różnych reakcjach chemicznych w organizmie. Znajduje się w
każdym typie komórek ludzkiego ciała i w każdej ludzkiej tkance.
Bo warto mieć mocne
kości (witamina D reguluje poziom wapnia i fosforu). Ale to tylko
wierzchołek góry lodowej… gdyż witamina D, a dokładnie jej brak, wiązany jest z
wieloma chorobami takimi jak:
Krzywica
– u dzieci, o tym
chyba wiedzą wszyscy,
Osteoporoza – u dorosłych – czyli, łamliwość
kości, bóle kości i mięśni, osłabienie mięśni i szybkie męczenie się.
Depresja – niedobory wit. D przyczyniają się
do depresji i stanów depresyjnych a przyjmowanie jej podczas ciąży zmniejsza
ryzyko chorób psychicznych u dzieci w dorosłym życiu.
Nowotwory – już w 2007 opublikowano badania,
z których wynikało, że kobiety z wysokim poziomem Wit. D mają o 50% niższe
ryzyko zachorowania na raka piersi. Jednak udowodniono też, że wit D jest
również istotna w leczeniu raka okrężnicy – wstępne wyniki opublikowano już w
British Journal of Cancer a badania wciąż trwają. Ten sam zbawienny wpływ
witaminy D zaobserwowano u osób z łagodną postacią nowotworu skóry.
Cukrzyca – niski poziom wit. D wpływa na
słabszą kontrolę cukry we krwi.
Reumatoidalne
zapalenie stawów -
witamina D może zmniejszyć ból i sztywność w chorobach stawów.
Astma – tu z kolei Brytyjscy naukowcy
przeprowadzili szereg badań, w których witamina D miała pozytywny wpływ na
redukcję objawów astmy, takich jak: duszności, świszczący oddech, kaszel.
Badania wciąż trwają ale wyniki są bardzo obiecujące.
Choroba
Parkinsona i demencja starcza – wit. D może chronić nasz mózg i
bronić nas przed chorobą Parkinsona. W miarę upływu lat, nasza zdolność do
syntetyzowania witaminy D ze słońca bardzo się zmniejsza. Badania University of
Cambridge i University of Michigan wykazały, że obniżanie się poziomu witaminy
D powoduje nasilenie zaburzeń poznawczych u osób starczych. Osoby w wieku ok.
65 lat i o najniższym poziomie witaminy D, miały ponad dwukrotnie większe
szanse na doświadczanie zaburzenia funkcji poznawczych, niż osoby z największa
ilością tej substancji.
Infekcje
i przeziębienia –
stymuluje układ immunologiczny (poprzez zapewnienie wchłaniania wapnia i
fosforu). Japońscy naukowcy (University of Tokyo) są zdania, że jest
skutecznym sposobem na zapobieganie przeziębieniom, jest w tym podobno lepsza
niż witamina C.
Bóle
miesiączkowe – w
skrócie: Im niższy poziom witaminy D we krwi tym silniejsze bóle.
ILE?
Zalecana oficjalnie dawka 200-600 j.m.
to zdecydowanie zbyt mało jeśli chodzi o osoby dorosłe. Jest to dawka dla
dzieci, zapobiegająca krzywicy. Jeśli chodzi o osoby dorosłe to badania
ostatnich kilkunastu lat mówią o tym, że by suplementacja witaminy D odniosła
skutek powinna być zdecydowanie wyższa. Według Institute od Medicine (IOM)
wynosić: 3000 j.m. dla osób poniżej 9 lat (i powyżej 4 lat) 3000 j.m.
I tego się
trzymajmy!
Pozdrowienia!
Z.
0 komentarze