Sen i zegar biologiczny snu
poniedziałek, maja 08, 2017
Według medycyny chińskiej sen jest kluczem do regeneracji
i samoleczenia. Nocne procesy regeneracji/aktywności organów, następują w
regularnych cyklach i zaburzenia snu są często oznaką słabości tych organów.
Dobry, mocny sen jest również oznaką zdrowia, a praca nad dobrym snem obietnicą
jego odzyskania. Zacznijmy od podstawowych faktów dotyczących snu:
1. Regeneruje
2. Odnawia komórki w mózgu
3. Zapewnia dobre samopoczucie
4. Poprawia odporność organizmu
5. Koordynuje procesy zachodzące pomiędzy umysłem a
ciałem
Ludzie są istotami dziennymi, powinni kłaść się spać o
zmroku i wstawać o świcie. Dzielenie ludzi na sowy i skowronki jest niczym
więcej niż nazwaniem zwyczajów, których „dorobili się” za życia :) A nie
nazywaniem ich natury. Cywilizacja, w której żyjemy nie służy zachowaniu
naturalnych procesów w organizmie, zaburza rytm dnia i nocy.
Według medycyny chińskiej doba podzielona jest na pewne
strefy czasowe i energetyczne, zgodnie z którymi energia płynie w konkretnych
godzinach przez kolejne organy regenerując je bądź aktywując do pracy.
Każdy narząd wewnętrzny w ciągu doby ma swoje dwie godziny, w ciągu
których znajduje się w nim więcej energii (maksimum narządu) niż w pozostałych.
W tym czasie narząd pracuje najefektywniej i jest najbardziej wydajny.
Po 12h od takiego maksimum występuje w tym samym organie
minimum energetyczne - czyli faza wypoczynku. Przeanalizujmy ten
fragment zegara biologicznego, który przypada mniej więcej na godziny snu
człowieka:
- 19-21 – swoje maksimum ma wtedy funkcja krążenia krwi i jeśli w tym czasie odczuwamy zimno, oznacza to zmniejszenie z jakiegoś powodu przepływ energii tej funkcji.
- 21-23 – swoje maksimum ma tak zwany Potrójny Ogrzewacz, który nie jest jednym organem, a połączeniem energii pięciu - serce i płuca, trzustka i wątroba, a także nerki. Jest to bardzo ważny dla organizmu czas, kiedy współpracujące ze sobą narządy Potrójnego Ogrzewacza rozprowadzają zgromadzoną w upływającym dniu energię do pozostałych narządów i pomiędzy siebie. To czas bardzo głębokiej regeneracji, która odbywa się codziennie, ale tylko podczas snu lub medytacji. W tym czasie najlepiej jest zasypiać tak, by o 22:30 już spać.
- 23-1 – maksimum pęcherzyka żółciowego oraz minimum pracy serca – czas, w którym jest najwięcej zawałów.
- 1-3 – maksimum pracy wątroby, jeśli w tym czasie często się budzimy może być to znak nadmiaru energii wątrobie, przegrzania jej.
- 3-5 – maksimum płuc, kiedy wzmaga się oddychanie, dzięki czemu człowiek powoli budzi się ze snu.
- 5-7 - maksimum jelita grubego, jest to najodpowiedniejsza pora do oczyszczenia organizmu z niepotrzebnych resztek, pora wypróżnienia.
- 7-9 - swoje maksimum ma wtedy żołądek jest to najlepsza pora na śniadanie, siła trawienia jest największa, można bardziej bezkarnie niż w innych godzinach zjeść obfity posiłek.
Jak tę wiedzę wykorzystać?
• Dobrze jest wiedzieć, o której godzinie najczęściej
wybudzamy się ze snu, by wiedzieć jaka energia nas budzi – to oczywiście duże
uproszczenie ale jest to pewna informacja o naszym zdrowiu.
• Ważne też by leki mające działać terapeutycznie na
określony narząd podawać w godzinach jego maksimum – wtedy będzie on
bardziej skuteczny.
• Pamiętajmy też, by w okresie minimum energetycznego
organu, którego pracę chcemy wspomóc, pamiętać o odpoczynku i mniej wytężonym
wysiłku.
Dla organizmu człowieka, najważniejszymi godzinami snu
jest przedział czasowy 22-3 rano. Jeśli zaśniemy później, zwłaszcza już po północy
to nawet przy 10-godzinnym śnie nie zregenerujemy się we właściwy sposób.
Najgorszą rzeczą jak możemy zrobić sobie samemu są
nieregularne pory snu, o wiele lepszą „opcją” jest zasypianie zawsze o tej
samej porze – nawet późnej. Wówczas organizm sam przestawia sobie pory
regeneracji tak by wykorzystać ten sen, który będzie mu dany.
Pozdrawiam!
Z.
0 komentarze